sobota, 2 lutego 2013

Odżywczy krem nawilżający, Eveline.

Cześć.
Dzisiaj kolejny post z serii pielęgnacja. W dzisiejszej notce przedstawię
Odżywczy Krem Nawilżający na dzień i na noc, Fresh & Sort od Eveline.



Opis produktu :
Przełomowy program nawilżający opracowany specjalnie w trosce o skórę, która potrzebuje intensywnego i długotrwałego odżywienia!
Odżywczy krem nawilżający na dzień i na noc z serii Fresh & Soft to innowacyjny produkt przeznaczony do kompleksowej pielęgnacji skóry ze szczególnym uwzględnieniem cery suchej i wrażliwej. Nowatorska formuła kremu, bogata w niezwykle skuteczne składniki aktywne, intensywnie nawilża, głęboko odżywia oraz rozświetla cerę. Masło shea skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Olejek arganowy zmiękcza naskórek oraz wzmacnia elastyczność skóry. Wyjątkowe połączenie kwasu hialuronowego i urea w jednej formule – bioHyaluron Plus Complex, zapewnia podwójną moc nawilżenia – dodaje skórze blasku, zwiększa aktywność komórkową, opóźnia proces starzenia się oraz intensywnie nawilża. Wysoka zawartość koenzymu Q10 w połączeniu z koktajlem witamin (A, E, F) pobudza proces odnowy i regeneracji. Alantoina i D-panthenol łagodzą podrażnienia, przynoszą komfort suchej i szorstkiej skórze. Naturalna betaina zwiększa elastyczność skóry. Natychmiast po zastosowaniu kremu, skóra staje się gładka, widocznie rozświetlona i niezwykle przyjemna w dotyku.
Lekka formuła kremu szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Nie znajdziesz nic lepszego i lżejszego dla swojej skóry! 



Skład: 
Skład: aqua/water, glycerin, cetearyl alcohol, urea, hyaluronic acid, ceteareth-20, butyrospermim parkii (shea butter) fruit, sweet almond oil, ethylhexyl methoxycinnamate, betaine, acrylates /c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, trithanolamine, water / glycerin / propylene glycol / lecithin / carnitine / ubiquinone, panthenol, polysorbate 20 / peg-20 glyceryl laurate / water / tocopherol / linoleic acid / retinyl palmitate, allantoin, phenoxyethanol / methylparaben / buthylparaben / ethylparabn /propylparaben, dmdm hydantoin, parfum, disodium edta





Moja opinia :

 Jak widać na powyższym zdjęciu sięgam już denka. Bardzo długo zwlekałam z tą recenzją i bardzo dobrze bo moje zdanie na temat tego kremu po dłuższym czasie użytkowania trochę się zmieniło. Na początku byłam nim wręcz zachwycona. Z czasem jednak krem mi zbrzydł do tego stopnia, że już więcej go nie kupie.

Opakowanie kremu to plastikowy słoiczek w którym mieści się 50 ml produktu. Dobrze się zakręca i odkręca. Zapach chemiczny- na początku wydawał mi się całkiem całkiem, lecz po jakimś czasie znudził mi się i zaczął drażnić. Konsystencja lekka trochę żelowa, świetnie rozprowadza się po buźce. Jeśli zaś chodzi o działanie to krem bardzo dobrze się spisuje w tym co do niego należy czyli nawilża. Krem szybko się wchłania lecz pozostawia nieprzyjemną warstwę. Nie jest to tłuste ani lepkie sama nie wiem jak to określić ;) Po prostu twarz nie jest miła w dotyku. 

Produkt oceniam za przeciętny. W sumie nie jest zły, dobrze nawilża, szybko się wchłania jednak nie pasuje mi ten drażniący zapach i nieprzyjemna warstwa na buźce. 
Kosztuje ok. 10 zł. 

20 komentarzy

  1. świetny post c;

    a jak tam rozdanie ? przybywa chętny ? ja oczywiście wziełam udział ;)
    wspomniałam o Twoim rozdaniu na moim blogu - easy-life-easy-beauty-easy-fashion.blogspot.com

    Pozdrawiam kochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdanie trwa jeszcze niecałe 2 dni :) Chętnych nie brakuje i przybywają nowe zgłoszenia.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do nawilżania używam kremów z ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm chyba u mnie odpada ten krem skoro ma chemiczny zapach i pozostawia lepką warstwe :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam i bardzo lubiłam - a co najdziwniejsze, nie przeszkadzał mi ani zapach, ani nie czułam żadnej dziwnej warstwy na twarzy :P

    OdpowiedzUsuń
  6. taka warstwa zwlaszcze przed nalozeniem make upu to nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię, gdy pozostaje mi tłusta warstwa po kremie,dlatego nie kupię go na pewno. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię chemicznego zapachu, ciężko mi zużyć taki kosmetyk

    OdpowiedzUsuń
  9. A mnie bardzo spasował ten kremik, niestety w ubiegłym miesiącu zaliczył denko a mam teraz spory zapas innych więc na razie nie kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mi kremy Eveline nie służą, ale firmę bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  11. pierwszy raz o nim słyszę :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Tego nie znam, ale raczej nie przepadam za kremami Eveline :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam że będzie fajny... chyba jednak nie wypróbuję go.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam i używam codziennie, bardzo go lubię

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam wersję matującą i jest rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam ten krem, ale leży na półce:P dla mnie jest lepki:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawi mnie jak sprawdziłaby się u mnie wersja tego kremu - matująca :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam wersję zieloną. Lubię ją bardzo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz. Na pewno odwdzięczę się tym samym.
:*

© Patishq Blog
Maira Gall