środa, 22 sierpnia 2012

HAUL ZAKUPOWY

Cześć Wam !

    Dzisiaj coś z innej paki :) Z racji tego, że byłam na mieście postanowiłam zajrzeć do Rossmanna.  Nareszcie się natknęłam na odżywkę do paznokci z Eveline. Oczywiście nie mogłam przejść koło niej obojętnie. Wybrałam SOS dla kruchych i łamliwych paznokci. Zobaczymy jakie będą efekty. Przy okazji zakupiłam dwie urocze wsuwki do włosów.
Następnie wybrałam się na zakupy do Biedronki. Zakupiłam róż i maskarę z Bell. Cena była bardzo kusząca :)









Ma któraś z Was odżywkę Eveline ? Pochwalcie się efektami :) 


poniedziałek, 20 sierpnia 2012

MANICURE - Maybelline MNY my VARNISH (nr. 552)

Hej dziewczyny !
Dzisiaj recenzja lakieru z Maybelline ;)

Maybelline- MNY my VARNISH

Cena : niestety nie pamiętam ale gdzieś ok. 10 zł 
Nr : 552 ( bardzo ciemna śliwka)
Pojemność: 7 ml 




Przepraszam za tak nie dbale wycięte skórki :) 

Moja opinia:
Kolor w buteleczce znacznie rożni się od koloru nałożonego na płytkę paznokcia
Jest zdecydowanie ciemniejszy (może nawet wydawać się czarny). Natomiast patrząc na paznokcie w słońcu kolorek jest jaśniejszy.
Kolor długo się utrzymuje. Mam go czwarty dzień- a końcówki są lekko zdarte. Wystarczy położyć 2 warstwy. Nie robi smug ani nie odpryskuje. 


                      Jaka jest Wasza ulubiona marka lakierów do paznokci  ? 

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

MANICURE - Max Factor 2000 calorie wersja wodoodporna

Cześć wszystkim !

Dzisiaj recenzuje tusz wodoodporny Max Factor 2000 calorie. Wcześniej pisałam na blogu o tuszu Miss Sporty- XX-Long (wodoodporny), który okazał się totalną porażką. Po dogłębnej analizie opinii na Wizaz.pl postanowiłam zaopatrzyć się własnie w Max Factora. Jakie są moje spostrzeżenia ? O tym już za chwile...

Max Factor 2000 calorie waterproof volume- wersja  wodoodporna

Cena:  29.99 zł (ja kupiłam w promocji coś koło 23 zł) 
Pojemność: 9 ml
Kolor: czarny (wodoodporny)
Czas testowania: 2,5 tygodnia




Moja opinia: 
   Jestem rozczarowana. Rzęsy po nałożeniu tuszu stają się ciężkie i zamiast ładnie się unosić one opadają :(
Trzeba nałożyć 2-3 warstwy żeby tusz był zauważalny.
  Ciężko się go zmywa. Próbowałam zmywać go dwufazówka z Nivea, płynem miceralnym z Kolastyny oraz Bourjois , mleczkiem Cien i nic nie daje rade. Fakt wodoodporny jest w 100 % tylko szkoda że niczym nie można go zmyć.  Rano budziłam się z czarnymi podkówkami. W dzień niemiłosiernie rozmazywał się.
   Nie wiem może trafił mi się felerny egzemlarz bo az nie moge uwierzyc ze Max factor wydał takiego bubla na rynek. Posiadam tą samą wersje tyle ze nie wodoodporną i jestem zadowolona. 

Podsumowanie:

 Chyba dam sobie spokój z tuszami wodoodpornymi. Mam jeszcze jeden w zanadrzu tusz wodoodporny, który jak dotąd najlepiej sobie radzi. Ale o nim napisze następnym razem.


sobota, 4 sierpnia 2012

MANICURE - Golden rose with protein nr. 269


Hej kochani !
Dzisiaj post lakierowy. A co ! :)

GOLDEN ROSE WITH PROTEIN

Nr koloru: 269
Cena: 4 zł
Pojemność: 12,5 ml 

Niestety nie mogłam uchwycić rzeczywistego koloru lakieru. Próbowałam na rożne sposoby. Porobiłam kilkanaście zdjęć i na zadnym nie mogę ująć koloru. W rzeczywistości lakier ma trochę ciemniejszy odcień (bardziej różowy). 

Lakier pięknie podkreśla opaleniznę. Jest idealny na lato. 

Trzyma się dość długo. U mnie trzyma się w stanie nie naruszonym 3 dni. 
Aplikacja jest wygodna. Ogólnie bardzo lobię lakiery z tej firmy cena jest niska a jakość dobra.
kliknij aby powiększyć 
kliknij aby powiększyć

piątek, 3 sierpnia 2012

TROCHĘ PRYWATY - Wróciłam



Hej!

Wróciłam już z wczasów. Szkoda że ten czas tak szybko upłynął. Dlaczego zawsze to co dobre musi się tak szybko kończyć. Jestem opalona, wypoczęta i zadowolona ;) Na pewno wybiorę się jeszcze do Chorwacji. Bardzo zauroczył mnie ten kraj.

A wam jak mijają wakacje ?
© Patishq Blog
Maira Gall