niedziela, 14 lipca 2013

Cellu-Cure, skuteczny preparat na cellulit ?

Była recenzja Serum modelującego biust więc teraz czas na Kuracje antycellulitową od Efektimy.

To co nam obiecują : 
• Redukcja tkanki tłuszczowej
• Wygładzenie i poprawa napięcia skóry
• Ograniczenie działania wolnych rodników
• Widoczne ujędrnienie
• Odpowiednie nawilżenie
• Poprawa mikrokrążenia

To co ja widzę :
Opakowanie: białe, plastikowe opakowanie. Bardzo poręczne dzięki pompce, która dozuje odpowiednią ilość produktu. 

Zapach specyfiku jest przyjemny, gdyż pachnie cytrusami. Konsystencja jest równie świetna co zapach, ponieważ nie jest za gęsta ani za rzadka. Preparat w ekspresowym tempie wchłania się oraz nie pozostawia tłustej warstwy. 

Działanie: To co jest największą zaletą tego produktu to idealne nawilżenie skóry. Produkt od pierwszego nałożenia na skórę sprawił ,że skóra stała się bardziej nawilżona a po dłuższym użytkowaniu skóra stała się jędrniejsza

No tak ale czy produkt spełnił swoje podstawowe zadanie ? 
Niestety ale nie. Nie zauważyłam aby tkanka tłuszczowa została zredukowana a cellulit jak miałam tak mam. 

Czyli jednym zdaniem: Bardzo dobry balsam do ciała, który wspaniale nawilża ale nic poza tym. 


Cena: ok. 30 zł / 200ml
Więcej informacji o tym produkcie znajdziecie <tutaj>



Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

wtorek, 9 lipca 2013

Coś dla skóry bardziej wymagającej

Wymagającej- mam tu na myśli skórę dojrzałą, która potrzebuje większej uwagi. Moja skóra jeszcze nie potrzebuje odmłodzenia dlatego maseczki Efektimy przetestowała moja mama :) 



Maska błotna przeciwzmarszczkowa, Age Protect. Efektima.


Zapewnienia producenta 
Odmładzająca skórę maseczka, na bazie błota zawierającego 70% substancji organicznych. Głęboko wnika w pory, absorbuje nagromadzone zanieczyszczenia, dodaje blasku i witalności. Biostymuluje komórki skóry, powodując wzrost elastyczności i efekt wzmocnienia naskórka. Dodatkowo maseczka wzbogacona została w wyciąg z kwiatu orchidei, który nawilża, działa przeciwstarzeniowo oraz redukuje drobne zmarszczki. Efektem zabiegu jest wzmocniona, bardziej napięta i elastyczna skóra. Zmarszczki są mniej widoczne, a cera świeża i promienna.


A jak jest naprawdę ? 
Opakowanie to klasyczna saszetka, która zawiera 7 ml produktu. Szata graficzna, moim zdaniem jest zachęcająca do zakupu. 
Zapach maseczki nie jest tragiczny, myślałam że będzie czuć troszkę błotka ale na szczęście nie jest ono ani trochę wyczuwalne. Konsystencja gęsta ale bardzo dobrze rozprowadza się ona po twarzy. 
Maseczka jest jednorazowa wystarcza na jedna aplikacje- twarz, szyja. 

Odczucia mamy:
Po około 5 minutach od nałożenia maseczki mama odczuła mocne pieczenie twarzy. Niestety za długo nie potrzymała maski, ponieważ po 10 minutach zmyła ją gdyż pieczenie było nie do zniesienia. 
Po zabiegu skóra była wygładzona i nic poza tym. Mama nie odczuła napięcia skóry i uelastycznienia a tym bardziej nie zauważyła zmniejszonych zmarszczek. 

Ta maska to typowy przeciętniak.  Nic szczególnego nie robi a to tego piecze. 



Maska skutecznie odmładzająca, Age Defense 3D. Efektima.


Zapewnienia producenta:

Skuteczna maseczka przeciwzmarszczkowa. Zawiera natychmiastowo działający kompleks napinający. Spłyca zmarszczki i przywraca skórze jędrność oraz sprężystość. Chroni przed wolnymi rodnikami. Liftinguje i stymuluje komórki do produkcji kolagenu. Wzbogacona w wyciąg z lotosu i Gerbery Jamesona wygładza skórę oraz zmniejsza zmarszczki mimiczne. 
Efektem zabiegu jest zregenerowana, gładka i elastyczna skóra. Zmarszczki stają się mniej widoczne.



A jak jest naprawdę ?
Tak samo jak w błotnej- maska w saszetce mieści 7 ml produktu i również opakowanie zachęca do zakupu. 
Zapach bardzo ładny, świeży i delikatny. Konsystencja kremowa, która świetnie aplikuje się na skórze. 

Odczucia mamy:
W przypadku tej maseczki mama nie odczuła efektów niepożądanych takich jak pieczenie czy mrowienie. Bez problemu wytrzymała 20 minut tak jak jest napisane na opakowaniu. Po upływie zalecanego czasu usunęła pozostałości wacikiem. 
Skóra po zabiegu była nawilżona i to właśnie mamie najbardziej spodobało się w tej maseczce. No i tak jak było w przypadku wcześniejszej maski ta również nie sprawiła, że zmarszczki stały się mniej widoczne. 



Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

sobota, 6 lipca 2013

Serum modelujące biust


Jakiś czas temu w zapowiedziach przedstawiłam produkty Efektimy. Dzisiaj nadszedł wreszcie czas na recenzje pierwszego produktu a mianowicie Intensywne serum modelujące biust, Efektima. 



Przyznaje się, jest to mój pierwszy taki specyfik. Zawsze podchodziłam sceptycznie to takich produktów ale dzięki Bangla.pl miałam okazje wypróbować i sprawdzić czy niepotrzebnie podchodziłam z rezerwą do nich.

Zapewnienia producenta: 
• Optycznie podnosi i modeluje biust
• Odpowiednio nawilża i wygładza
• Zwiększa regenerację skóry
• Ujędrnia i uelastycznia
• Skutecznie wzmacnia i napina skórę




Opakowanie: 
Produkt mieści się w białym, plastikowym i bardzo poręcznym opakowaniu. Poręcznym a to dlatego, że do opakowania jest dołączona pompka. Szkoda tylko, że poprzez białe opakowanie nie widać ile produktu już zostało zużyte. 

Zapach jest bardzo przyjemny słodkawy ale niedrażniący. Konsystencja- lekka a nawet można powiedzieć, że rzadka. Po nałożeniu na skórę serum jest lepkie oraz bardzo długo się wchłania. 

Jakie są efekty? 
Po około 3 tygodniach stosowania tego produktu rano i wieczorem nie zauważyłam podniesionego i wymodelowanego biustu ale za to zauważyłam, że dzięki niemu skóra stała się bardziej nawilżona i lekko ujędrniona. Ale nic poza tym, szału nie ma.  

Serum jest bardzo wydajne po 3 tygodniach w opakowaniu zostało jeszcze dużo produktu. 



Składniki: Aqua, Cyclomethicone, Polydecene, Butylene Glycol, Kigelia Africana, Glycerin, PPG-3Benzyl Ether Myristate, Isononyl Isononanoate, Soluble Collagen, Hydrolysed Elastin, Cetearyl Alcohol and Cocoglucoside, Polysilicone-11 and Aqua and Laureth-12 and Phenoxyethanol and Ethylhexylglycerin, Glyceryl Polymethacrylate, Rahnella, Soy Protein Ferment, PEG-8-Palmitoyl Oligopeptide, Hydroxyethyl Acrylate/ Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer and Isohexadecane and Polysorbate 60, DMDM Hydantoin, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Parfum /Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene/,  Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone


Cena: ok. 30 zł / 150 ml 
Opis produktu znajdziecie: <tutaj>



Produkt ten okazał się dla mnie klapą ale nie mogę go całkowicie przekreślić, ponieważ jest dobrym nawilżaczem a nawet lekko ujędrnił biust. Ale i tak dalej będę podchodzić sceptycznie do takich produktów. Nie wierze w to że balsam, krem czy serum sprawi, że w cudowny sposób mój biust zostanie wymodelowany i pełniejszy. 



Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

czwartek, 4 lipca 2013

Powróciłam

Po długiej przerwie wracam do Was z dużą dawką energii. 


:)
© Patishq Blog
Maira Gall