Dzisiaj kolejny post z serii pielęgnacja. W dzisiejszej notce przedstawię
Odżywczy Krem Nawilżający na dzień i na noc, Fresh & Sort od Eveline.
Opis produktu :
Przełomowy program nawilżający opracowany specjalnie w trosce o skórę, która potrzebuje intensywnego i długotrwałego odżywienia!Odżywczy krem nawilżający na dzień i na noc z serii Fresh & Soft to innowacyjny produkt przeznaczony do kompleksowej pielęgnacji skóry ze szczególnym uwzględnieniem cery suchej i wrażliwej. Nowatorska formuła kremu, bogata w niezwykle skuteczne składniki aktywne, intensywnie nawilża, głęboko odżywia oraz rozświetla cerę. Masło shea skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Olejek arganowy zmiękcza naskórek oraz wzmacnia elastyczność skóry. Wyjątkowe połączenie kwasu hialuronowego i urea w jednej formule – bioHyaluron Plus Complex, zapewnia podwójną moc nawilżenia – dodaje skórze blasku, zwiększa aktywność komórkową, opóźnia proces starzenia się oraz intensywnie nawilża. Wysoka zawartość koenzymu Q10 w połączeniu z koktajlem witamin (A, E, F) pobudza proces odnowy i regeneracji. Alantoina i D-panthenol łagodzą podrażnienia, przynoszą komfort suchej i szorstkiej skórze. Naturalna betaina zwiększa elastyczność skóry. Natychmiast po zastosowaniu kremu, skóra staje się gładka, widocznie rozświetlona i niezwykle przyjemna w dotyku.
Lekka formuła kremu szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Nie znajdziesz nic lepszego i lżejszego dla swojej skóry!
Skład:
Skład: aqua/water, glycerin, cetearyl alcohol, urea, hyaluronic acid, ceteareth-20, butyrospermim parkii (shea butter) fruit, sweet almond oil, ethylhexyl methoxycinnamate, betaine, acrylates /c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, trithanolamine, water / glycerin / propylene glycol / lecithin / carnitine / ubiquinone, panthenol, polysorbate 20 / peg-20 glyceryl laurate / water / tocopherol / linoleic acid / retinyl palmitate, allantoin, phenoxyethanol / methylparaben / buthylparaben / ethylparabn /propylparaben, dmdm hydantoin, parfum, disodium edta
Moja opinia :
Jak widać na powyższym zdjęciu sięgam już denka. Bardzo długo zwlekałam z tą recenzją i bardzo dobrze bo moje zdanie na temat tego kremu po dłuższym czasie użytkowania trochę się zmieniło. Na początku byłam nim wręcz zachwycona. Z czasem jednak krem mi zbrzydł do tego stopnia, że już więcej go nie kupie.
Opakowanie kremu to plastikowy słoiczek w którym mieści się 50 ml produktu. Dobrze się zakręca i odkręca. Zapach chemiczny- na początku wydawał mi się całkiem całkiem, lecz po jakimś czasie znudził mi się i zaczął drażnić. Konsystencja lekka trochę żelowa, świetnie rozprowadza się po buźce. Jeśli zaś chodzi o działanie to krem bardzo dobrze się spisuje w tym co do niego należy czyli nawilża. Krem szybko się wchłania lecz pozostawia nieprzyjemną warstwę. Nie jest to tłuste ani lepkie sama nie wiem jak to określić ;) Po prostu twarz nie jest miła w dotyku.
Produkt oceniam za przeciętny. W sumie nie jest zły, dobrze nawilża, szybko się wchłania jednak nie pasuje mi ten drażniący zapach i nieprzyjemna warstwa na buźce.
Kosztuje ok. 10 zł.
świetny post c;
OdpowiedzUsuńa jak tam rozdanie ? przybywa chętny ? ja oczywiście wziełam udział ;)
wspomniałam o Twoim rozdaniu na moim blogu - easy-life-easy-beauty-easy-fashion.blogspot.com
Pozdrawiam kochana ;)
Rozdanie trwa jeszcze niecałe 2 dni :) Chętnych nie brakuje i przybywają nowe zgłoszenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Ja do nawilżania używam kremów z ziaji :)
OdpowiedzUsuńHmm chyba u mnie odpada ten krem skoro ma chemiczny zapach i pozostawia lepką warstwe :(
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubiłam - a co najdziwniejsze, nie przeszkadzał mi ani zapach, ani nie czułam żadnej dziwnej warstwy na twarzy :P
OdpowiedzUsuńtaka warstwa zwlaszcze przed nalozeniem make upu to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem :)
OdpowiedzUsuńNie lubię, gdy pozostaje mi tłusta warstwa po kremie,dlatego nie kupię go na pewno. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie lubię chemicznego zapachu, ciężko mi zużyć taki kosmetyk
OdpowiedzUsuńA mnie bardzo spasował ten kremik, niestety w ubiegłym miesiącu zaliczył denko a mam teraz spory zapas innych więc na razie nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńmi kremy Eveline nie służą, ale firmę bardzo lubię
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nim słyszę :/
OdpowiedzUsuńTego nie znam, ale raczej nie przepadam za kremami Eveline :(
OdpowiedzUsuńMyślałam że będzie fajny... chyba jednak nie wypróbuję go.
OdpowiedzUsuńMam i używam codziennie, bardzo go lubię
OdpowiedzUsuńMam wersję matującą i jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńTeż mam ten krem, ale leży na półce:P dla mnie jest lepki:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak sprawdziłaby się u mnie wersja tego kremu - matująca :)
OdpowiedzUsuńMam wersję zieloną. Lubię ją bardzo.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu :)
OdpowiedzUsuń