Na paznokciach znowu różowo. Po raz któryś wybrałam Mardi Gras i Pink Smile. Co poradzę, że uwielbiam te kolory. W towarzystwie lakierów Semilac - złota folia transferowa połączona ze złotym brokatem oraz stempel z blaszki Born Prette Store BPL-024.
Zobaczcie efekty:
Trzymajcie się ciepło ;)
Świetne wykonanie! Pięknie Ci to wyszło! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękny i kobiecy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczny mani :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam połączenie mardi gras semilaca z różami :) Twój też mi się bardzo podoba, chociaż dużo się tu dzieje ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) duzo tutaj się dzieje. Następny manicure bedzie bardziej stonowany
Usuńładny, paznokcie - kształt rewelacja
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńWyszło naprawdę pięknie. Co do zdjęć w taką straszną pogodę, to wiem, co przeżywasz, bo sama ostatnio się męczyłam, by wykonać taką małą sesję paznokietkom. Niestety nic z tego ;( Tobie i tak dobrze wyszło ;) Zapraszam do mnie : http://ma--ry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń